Tak jest. Na FB nie wazne co masz do powiedzenia ale ilu masz "friendsow". Nowa rzeczywistosc, do ktorej trzeba zaczac sie przyzwyczajac. Dlaczego ten swiatek pseudowspinaczkowy mialby byc inny: "Nie wazne co loisz, wazne ile razy Google wyrzuci Twoje nazwisko w searchu".