Re: Dylematy Admina

Szalony Napisał(a):

> Jesteśmy na Pan-nie zapominaj.

O ile pamietam, już tu z niejednym wspinaczem przechodziłeś do form obraźliwie-grzecznościowych, a lista osób przejściowo lub trwale niegodnych Twojego uścisku ręki, nawet w wychodku, mogłaby zapełnić ścianę tegoż wychodka.

> Spójrz na to w ten sposób Makaronie-Pan Admin
> usiłował mi mówić na ty.Teraz mam pewność
> że będzie się zwracał jak należy.Oczywiście
> na forum-gdyż w realu nawet takie zwracanie się
> nie wchodzi w grę-co drugi Pan Admin ćwiczy raz
> po raz na Koronie.

Kojarzę pewną anegdotę - na bezludnej wyspie odnaleziono angielskiego rozbitka. Okazało się, że w ciągu kilku lat pobytu zdążył tam wybudować trzy osobne domy. Pytany, dlaczego aż trzy, odpowiedział:
- W jednym domu mieszkam, w drugim jest klub, do którego chodzę, a w trzecim jest klub, w którym moja noga nigdy nie postanie!

Tobie, Szaleńcze, wystarczyły by dwa domy - pierwszy i trzeci. Dobrze kombinuję?

> A Ty odpowiedziałbyś na takie pytanie-tzn
> dotyczące technicznej możliwości Twojego
> portalu?

Nie mam portalu. Wyobrażam sobie, że odpowiedź może nie być oczywista. Np. może być taka, że po przedsięwzięciu określonych kroków mógłbym taką możliwość uzyskać, ale tak od razu, na szybko jej nie mam. I co w tej sytuacji odpisać, by zwolennicy spiskowej teorii dziejów nie posądzili mnie np. o relatywizm moralny?