Ja mam odwrotne odczucie. Zrobiłem kiedyś sporo dróg solo tak do VI.4 i kilka całkiem długich VI.2-VI.2+ ale takich skałkowych 1 wyciągowych. Pewnie że nie można tego porównywać, bo to śmieszna sprawa, ale mimo wszystko - nie widzę w solowaniu niczego takiego czego nie ma w innych rodzajach wspinania. A żeby to robić na dłuższą metę - albo trzeba mieć jakaś specjalna konstrukcję psychiczną albo być idiotą. Ja musiałbym być idiotą, więc w pewnym momencie stwierdziłem "dość".
xtonyx
Wqurwia mnie propaganda sukcesu w wykonaniu nazistowsko-stalinowskiej koalicji PO-PiS-SLD-PSL. Na każdym kroku tylko jak to zajebiście jest na Zielonej Wyspie i Drugiej Irlandii albo jak to 3 mln mieszkań i tysiące km autostrad wybudowano za rządów PiSu, i jak to współkoalicjant ich szkaluje.
Dlatego nie PiSzcie mi proszę, żebym o tym zaPOmniał i udawał że wszystko jest w POrządku.