>>Tak więc znowu strzeliłeś kulą w płot, ale to jak wiadomo nie nowina.
jestes durniem?
widzisz, nawet nie zrozumiałeś w co strzelałem;
przeczytaj jeszcze raz w jakim kontekście przywołuje tę rozbieżność, a potem pisz;
>>Masz prawo nie wiedzieć co jest w moim tekście w Taterniku, tak
samo jak masz prawo nie wiedzieć co jest u Leubbena.
wiem co jest w książce Leubbena jak i w Twoim tekście w Taterniku;
>>Micaj opisał zmodyfikowaną wersję, która poprawia bezpieczeństwo
i to jest fakt. Uważam tę modyfikację za lepszą, ale jej przedstawienie nie
na żywo tylko przy pomocy niewielkich fotek jest problematyczna.
paradne!
czy ja dobrze rozumiem?
zrobiłeś chujowy materiał zdjęciowy (w cześci dot. met. amerykańskiej) i dlatego przedstawiłes metodę w wersji okrojonej o modyfikację poprawiającą w sosób zdecydowany bezpieczeństwo;
i to w bardzo branżowym, że użyje zwrotu (nie wiem czy uprawnionego) - związkowym piśmie, w dziale szkolenie!
ja rozumiem obiekcje: "że forum to nie szkolenie i że szkoli się inaczej niz pisze" - aleTaternik to nie forum!
dlaczego żenisz tam półprodukty?
jesteś jajcarzem czy może najadłes sie śledzi?
>>Skrzywienie, nastawienie, czy mentalność?
nie pajacuj - monitorujesz ten wątek bardziej niż ja - i jak trzeba to i wyzwisko na priw podeślesz;
dr know
dorzuce cytat całości - bo pomnik jakich mało:
bodziu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> dr know Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > otóż widzę sporą rozbieżność pomiędzy
> > metodą amerykańską opisywaną tu przez
> Ciebie,
> > a metodą amerykańską przedstawioną przez
> > Bodzia (i to dosłownie - bo demonstruje ją
> > osobiście na fotkach) w artykule, który w
> > pierwszym poście przywołał Kominiarz;
>
> Doktorku
> Masz prawo nie wiedzieć co jest w moim tekście w
> Taterniku, tak
> samo jak masz prawo nie wiedzieć co jest u
> Leubbena.
> Micaj opisał zmodyfikowaną wersję, która
> poprawia bezpieczeństwo
> i to jest fakt. Uważam tę modyfikację za
> lepszą, ale jej przedstawienie nie
> na żywo tylko przy pomocy niewielkich fotek jest
> problematyczna. Istota
> "metody amerykańskiej" - prostota i łatwość
> przy małych prześwitach na
> stanie lub w ringu - przedstawiona jest u Leubbena
> i powtórzona
> przeze mnie.
> Tak więc znowu strzeliłeś kulą w płot, ale to
> jak wiadomo nie nowina.
>
> > słabe alibi, gdy balon dziurawy;
> >
> > pozdr
> > dr know
>
> Skrzywienie, nastawienie, czy mentalność?