Kajmanie,
To jest metoda awaryjna.
Przewiązanie się podwójnie złożoną liną to nie jest takie hop siup i raczej nie zrobisz tego jedną ręką w wiszącym czy nawet półwiszącym stanie. Tym bardziej, że mówimy o sytuacji awaryjnej w momencie wypompowania. Liczy się każda chwila, byś nie spuchł.
Przy odwiązywaniu ósemki możesz linę choćby złapać w zęby. To wystarczy z całą pewnością. A potem w łapę i już, masz kontrolę nad wysywaniem się bez przerwy.