Ja nie neguję możliwości takich wypadków. Jednak ich istnienie nie bierze się z lonży, tylko nieznajomości sensu komend.
Ja nie muszę pytać Micaja by wiedzieć, że wiele osób krzyczy AUTO, gdy wpina się pojedynczym ekspresem. Tak więc ten argument odnośnie lonży nie ma dla mnie żadnego znaczenia - a wiem to z empiri.