andrzej Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja tam mam swój patent. Jeden ekspres wystarcza i
> uważam, że jest 100% bezpieczny i nie ma w nim
> słabych punktów.
> Lonże , zakręcane karabinki itp, itd - kto
> używa ich przy przejścia OS gdy robi
> życiówkę. Liczy się każdy gram.
> AM
Zgadza się, ale co jest cięższe, krótki lonżyk z lekkim zakrętaskiem czy dodatkowy ekspres?
Bo idąc na życiówkę WIESZ ile masz przelotów więc do przewiązania się musisz wziąć jedną sztukę dodatkowego szpeja, co za różnica czy to będzie ekspres czy tasiemka z zakrętaskiem?