> Jak tam uważasz.
> Ja jednak będę uczył początkujących
> skałkowców, ze w trakcie asekuracji się nie
> siedzi tylko czujnie asekuruje.
Prawidłowo!
Ale to nie oznacza, że asekurowanie na siedząco jest zawsze kardynalnym błędem!
Błędem jest przedkładanie własnej wygody nad bezpieczeństwo asekurowanego, ale są sytuacje, gdy siedzenie jest całkowicie OK. Ty zresztą dobrze o tym wiesz, a Twoi kursanci - nie.
Załóżmy, że jesteś w skałach z kursantami, i widzicie tam właśnie taką sytuację, że ktoś zupełnie poprawnie asekuruje na siedząco, a droga jest taka, że można sobie na to pozwolić.
Kursanci będą patrzeć na tego gościa ze znakiem zapytania w oczach.
Jak zareagujesz?
Powiesz, niezgodnie z prawdą, że człowiek jest potencjalnym mordercą, że popełnia błąd kardynalny?
Wyjaśnisz jakoś kursantom sytuację?
Czy może poprosisz pana, żeby wstał, mrugając doń okiem lub dodając po cichu, że z kursantami jesteś, i że to, co robi, jest niewychowawcze? Do mnie się kiedyś zwrócił pewien instruktor z podobną prośbą i chętnie ją spełniłem.