Nie ma takiej możliwości, aby obciążony Twoją wagą ekspres się wypiął. Podobnie jak i jednego z tych karabinków używam do wpięcia kluczki po przewiązaniu przez kolucho. Oczywiście nie mówię, że mam auto. Nawet jak zaczynam zjeżdzać to zawsze sam trzymam linę i puszczam ją dopiero jak jestem pewny na 100% że mam blok i widzę partnera, że mnie asekuruje.
I żyje. Amen.