1. Jak oceniacie prawdopodobieństwo wypięcia się ekspresa z ringa lub łącznika na stanowisku typu no-hand, czyli jakieś półce, na której kursant ma spore możliwości wiercić się i układ nie musi być napięty?
2. Czy jeśli szanse te oceniacie na realne, a nie wydumane, to czy za bezpieczne uważacie stosowanie metody amerykańskiej, w której przez chwilę wspinacz jest połączony z liną karabinkiem HMS?
edit: było karabinka, miałęm na myśli łącznik
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-19 16:56 przez Starosta.