Kuba_k Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> zastanawiamy się ze znajomymi nad wypadem do Hollental w drugiej połowie sierpnia. Nie mamy
> jednak doświadczenia we wspinaniu górskim (a także liny połówkowej i zestawu friendów:( ).
> Wspinamy się na poziomie OS do VI.1+.
Hollental idealnie nadaje się do spróbowania czy wspinanie inne niż po litych spitostradach Ci się spodoba. Masz tam wybór dróg od 15 do 500 metrów, od obitych do niewyposażonych. Podejścia mogą być 5 minutowe i 5 godzinne. Zejścia kolejką, zjazdami lub długie tuptanie. Szlakami lub nie. Kilka ferrat. Pogoda zdecydowanie lepsza niż w Tatrach, a jak padnie to wsiadasz w auto i jedziesz w liczne-okoliczne ogródki skalne, od słynnego Adlitzgraben do całkiem zapomnianych skałek w Wienerwald.
Na większości dróg pojedyncza lina, zestaw stoperów i kilka heksów wystarczy. Choć do zjazdów lepiej mieć drugą żyłę.
scandere necesse est