Kuba_k Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dzięki wielkie;) zdecydowałem się. Jakby w
> Gorcach znajdowały się kilkusetmetrowe wapienne
> ściany to pewnie bym tam zamieszkał ;D A wiesz
> coś może o tym darmowym kempingu?
Darmowy kemping oscyluje na granicy przepełnienia, dużo Polaków, Czechów i Węgrów, ciężko się wyspac jak w sąsiednich namiotach chrapią.
Hollental generalnie słynie z kiepskiej pogody, więc jeśli jakiekolwiek przesłanki zapowiadają w tej okolicy deszcz, to lepiej pojechać gdzie indziej, a jeśli się już tam jest, to lepiej nie kisnąć w mokrym namiocie tylko wsiadać w samochód i ruszać do pobliskich rejonów skalnych, w których pogoda jest zawsze o wiele lepsza, a sportowego wspinania multum. Takich rejonów w promieniu 80 km od Hollentalu jest kilkanaście, a obitych dróg sportowych - kilka tysięcy (nie licząc, oczywiście, samego Hollentalu i masywów Rax + Schneeberg). Przykładowy przewodnik, Keltenkalk II, jest do kupienia np. w Wiedniu przy Backerstrasse (sklep Bergsport Schwanda). Jeśli interesują was siódemki, będziecie zachwyceni np. rejonem Talhofergrat (dobry na lato) i sąsiedni Peilstein, poza tym Hochwand i wiele innych. Jest jeszcze Adlitzgraben, ale tam chyba za trudno.