hej Jędrek nic nie obijałem na Ratuszu (znaczy coś tam obijałem ale ze 20 lat temu i juz tego badziewia dawno nie ma), do twoich konstruktywnych uwag odniesie się zapewne Tony. Chciałbym tylko poinformować, że już w ubiegłym sezonie na interwencję (PW) dr know i kilku kolegów dopiąłem stalowy owalny karabinek zakręcany na inkryminowanej wpince Modrzewiowych - co zapewniało doraźną i wystarczającą likwidację przegięcia karabinka na kancie. Jednak karabinek ów zniknął - został skradziony, no bo jak to inaczej nazwać? Być może Tony jeśli zdecyduje się na jakieś korekty uzupełni brak przy okazji. Moim zdaniem wystarczy tam wpiąć maillona nr 7/8 i zakleić gwint zamka klejem do ringów (nie koniecznie trzeba przebijać ringa).
pozdrawiam serdecznie,
-