kolego, ja tam spalem i wszystko bylo wporzo, ciepla woda byla, papier do tylka tez a do tego gosc produkuje wino (czy dobre to kwestia gustu) - generalnie zlego slowa powiedziec nie moge, szczegolnych atrakcji na campie nie ma (byla chyba bulderownia, ale mielismy dobra pogode wiec z niej nie korzystalismy) ale tez ich nie oczekiwalismy