Grubo przeginacie z tą nagonką...
Za wikipedią:
"Problem masowego członkostwa w ZMP
Związek Młodzieży Polskiej był organizacją masową. W szczytowym momencie należało do niego ok. 2 mln członków, czyli prawie 40% mieszkających w Polsce młodych ludzi - mimo że do organizacji nie przyjmowano osób z rodzin i grup społecznych uznanych za wrogie politycznie. W rzeczywistości jednak znaczna część, o ile nie większość, członków nie znalazła się w organizacji dobrowolnie. Młodzież często zmuszano do wstępowania do ZMP różnymi oficjalnymi i nieoficjalnymi środkami nacisku – również poprzez faktyczną dyskryminację osób, które odmówiły przynależności do ZMP.[1]. Proces zmuszania realizowano zwłaszcza w szkołach, co w najskrajniejszych przypadkach wiązało się z wydaniem przez nauczyciela prowadzącego zajęcia polecenia wypełnienia deklaracji członkowskiej wszystkim obecnym w klasie. Niejednokrotnie też młodym sugerowano utrudnienia w dalszym życiu, jakie może przynieść niewstąpienie do organizacji. Brak przynależności do ZMP mógł np. uniemożliwić zainteresowanym osobom podjęcie wyższych studiów, czy osiągnięcie określonej pozycji zawodowej. Wiele osób wstępowało też do ZMP w celach koniunkturalnych, tzn. na budowaniu poprzez organizację własnej kariery.
Wiązało się to z tym, że w najbardziej spektakularnych działaniach ZMP uczestniczyła tylko stosunkowo wąska grupa aktywistów. Zaangażowanie pozostałych ograniczało się co najwyżej do udziału w oficjalnych uroczystościach i zebraniach, na których przyjmowali przeważnie bierną postawę i które z czasem stawały się wyłącznie aktami formalnymi. Powszechnym zjawiskiem było oddzielenie sfery oficjalnej od prywatnej, w której większość członków ZMP nie przestrzegała norm promowanych przez organizację. Przejawem tego było, wykazywane w wewnętrznej korespondencji przez zarząd organizacji masowe uczestnictwo szeregowych członków w praktykach religijnych, czy tez inicjatywach podejmowanych przez duchowieństwo. Członkowie ZMP stanowili też znaczny odsetek osób zatrzymywanych w czasie rozbijania przez władze konspiracyjnych grup młodzieżowych - w latach 1949-1955 wskaźnik ten wynosił od 29% do aż 60%.
Z przeprowadzonych przez Stefana Nowaka badań socjologicznych (1958, 1961) wynikało, że tylko 10% ankietowanych studentów-członków dawnego ZMP wybrało organizację ze względu na własne poglądy polityczne. Dalsze 18% podało chęć prowadzenia pożytecznej działalności społecznej, jaką umożliwiały struktury ZMP. 34% wybrało organizację ze względu na chęć dostania się na studia, 2% - pod presją rodziny lub przyjaciół, zaś 36% - pod wpływem przymusu lub presji masowego przykładu kolegów w szkole. Oznacza to, z przyczyn ideowych organizację wybrała zdecydowana mniejszość członków ZMP. To ich dotyczyło ukute później sformułowanie "pokolenie ZMP", którego wielu przedstawicieli w latach siedemdziesiątych objęło ważne stanowiska w administracji partyjno-państwowej, stąd też niektóre zjawiska tamtego okresu nazywa się "recydywą stalinizmu"."
Pozdrawiam
Michał Kajca [
pza.org.pl]
Wesprzyj walkę o swobodny dostęp do skał!
naszeskaly.pl