Re: obijanie dróg, a prawo

Motor Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To pociągnę temat. Hipotetycznie. Jest sobie
> droga V-kowa, dla początkujących, nie znających
> się, nie mających doświadczenia. Jak obijamy
> taką drogę i czy w ogóle nadaje się ona do
> obicia w sytuacji gdy pomiędzy pierwszą i drugą
> (lub dalszą) wpinką grozi śmiertelna gleba?

Na większości obitych piątek można mieć glebę przy drugiej wpince, zwłaszcza jeśli się ją robi bezmyślnie. Poza tym, nie wiem skąd założenie, że piątki muszą być od razu drogami dla początkujących. Są też takie, do których potrzebne jest doświadczenie. Cyfra nie jest jedynym jego wyznacznikiem, powiedziałbym wręcz, że w ogóle nie jest. Hassan z Todry twierdzi, że widywał wielu wspinaczy potrafiących poprowadzić obite francuskie ósemki, i nie wiedzących co zrobić na "nietypowym" stanowisku.