kemo Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I takie to wasze gadanie o st wycenach. Ani na
> wprost, ani w prawo.
To zostalo tylko w lewo ;) A tak na serio, to badz laskaw nie tylko powiedziec, ze sie mylimy, ale tez wskazac gdzie. Inaczej mogles sobie w ogole oszczedzic oznajmiania tego. Tam po prostu nie ma mozliwosci pojscia zle, trudnosci sa doskonale widoczne, a droga ewidentna, skoro biegnie od 3 ringa Stopażu, az do swojego stanu, przez jeden dodatkowy ring po drodze.
> Wspinanie do poziomu VI.1 nie oznacza, że
> potraficie doskonale wyczuć wycenę drogi bo to
> blisko waszego maxa. To oznacza tylko , że z
> takimi trudnościami ledwie sobie radzicie. Pokory
> więcej chłopaki i treningu.
Dzieki za dobre slowo, na pewno z obu rad skorzystam. Tobie zas proponuje doskonalenie tych samych cech odnosnie wyrozumialosci, co by nie zapomnial wol, ze wspinaczkowym cieleciem tez byl.
>
> Topo będzie jak wyjaśni się sytuacja z Wąwozem
> Ostryszni.