Uparliście się jak ... @#$%& wiem co.
Dobrze napiszę co sam stosuję. Autoasekurację stosuję przy pracach na wysokości (co i dużo tych prac nie jest)
Ósemka pojedyncza jeśli stanowisko mam pancerne (co to kurwa pancerne chyba nie trzeba opisywać??)
oraz ósemkę zmodyfikowaną tak, że wychodzą z niej dwie pętelki zwie się to uszy królika -przy sytuacjach gdzie stanowisko a w zasadzie stanowiska muszę zamocować na dwóch różnych elementach konstrukcyjnych. Prace na wysokości to też inna bajka linek potrzeba czasami dużo i stanowiska są też ciekawe.
Co to stanowisko chyba każdy wie, co?
Ósemka bo węzeł zaciskając się amortyzuje dupnięcie. Wiążę na nim dwa prusy, co nie jest może wygodne ale jakoś nie wierzę tym wynalazkom różnym.
Tyle w temacie, ma ktoś lepsze niech sobie ma. Latałem (dwa razy) na swoich linkach i ten schemat sprawdził mi się.