kontuzja barku

"płaszcz wysięku z obrzękiem stożka rotatorów i konfliktem na wyrostku barkowym.Podobny wysięk okołotorebkowy stawu barkowo-obojczykowego o charakterze przeziążeniowo zapalnym"

w praktyce trzecie miesiąc restu - kończę rehabilitację ( laser, DD, ultradźwięki) ale wciąż przy podnoszeniu wyprostowanej ręku czuję ból. Lekarz tylko mi powiedział, że tego typu urazy są trudne i długotrwałe w leczeniu.
Przechodził ktoś przez podobne historie?? Jakieś rady? sugestie??

pzdr,

MZ