Czemu w Krakowie jest takie nagromadzenie genetycz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kraków to takie ładne miasto, szkoda że
> nagromadzenie genetycznych debili zasadniczo
> przekracza średnią krajową...
Co widac na załączonych powyżej zdjęciach.
> Osobiście nie widzę oporów, aby podjechać pod
> skałę samochodem. Robię to regularnie, po
> lubię!
> Między innymi po to kupiłem sobie 4x4 :)
No ba. Nie ma jak lans. Pewnie z tego samego powodu sie wspinasz. A siodełko wędkarskie (tzn takie z którego asekurujesz wędkujących współlanserów) tez wozisz? Nie zauważyłeś tylko jednego...czasy "wiejskich motocyklistów" minęły już bezpowrotnie.
> Śmieszy mnie ujadanie zakompleksionych pseudo
> ekologów czy społeczników.
> Pomyśli sobie pewnie jeden z drugim, jak go
> spotkam zadzwonię na policję, przebiję koła,
> urwę lusterko bla, bla, bla itp itd...
A mnie smieszy takie internetowe napinanie jak twoje, poza tym nie o ekologie czy społecznictwo tu idzie ale o cos, co powinienes zrozumiec jak zaczynałeś sie wspinac. Skoro nie zrozumiałeś, to juz nie zrozumiesz.
> Oj banda internetowych chojraków...
> Gdy podjeżdżam pod skałę, opuszczacie głowy,
> aby za moment dać upust swojej flustracji na
> lokalnym forum.
Widze, ze dobrze ostatnio sypiasz hehe. A co do "flustracji" to moze chodziło ci o lustracje? Albo lustrancje...od zbyt częstego przeglądania sie w lusterku swojego 4x4?
> Nie mam nic wspólnego z
> załączonym zdjęciem, ale wiem, że nie łatwo
> zorientować się, że wysypany grys miał
> służyć do utworzenia miejsc parkingowych...
No prosze, jakis ty inteligjentny hehe
> Na szczęście kiedyś dorośniecie, komunikacja
> podmiejska przestanie być podstawowym środkiem
> transportu, kupicie sobie pierwszego SUV-a, być
> może nawet prawdziwą terenówkę i wtedy Wasz
> światopogląd się radykalnie zmieni.
No ja równiez pozdrawiam* jedynego "dorośniętego", zmotoryzowanego wspinacza, nie debila...a jakze!
*znakiem angielskich łuczników z pod Azincourt oczywiscie