witam! moja peknieta lakotka przysrodkowa zostala w szpitalu jakies 3lata temu po zablokowaniu przez nia kolana na ponad miesiac - specjalnej rehabilitacji nie przechodzilem. wspin na poczatku z orteza - polecam glownie ze zgledow psychicznych...no i wyrabia nawyk odpowiedniego wstawiania nogi bez nadmiernego wyginania kolana w lewo i w prawo...do tego polecam rowerek, ale na plaskim terenie...no i zapomnij o bieganiu, bo z tego co wiem, to to kasuje kolana jak cholera...lepiej pojsc na plywalnie - tylko z zabka tez jednak nie przeginaj ;) ze swojego doswiadczenia moge powiedziec, ze ze wspinem ogolnie problemow nie ma...gorzej z niektorymi baldami, gdzie masz wyjscie z nogi przy maksymalnym zgieciu kolana...no ale nikt nie powiedzial, ze bedzie latwo ;) a kwestia samego 'wyciac czy nie wyciac', to juz inna sprawa - ogolnie lepiej miec lakotke niz jej nie miec...ale jak juz ktos wczesniej napisal - lepiej, zeby zblokowanie nogi nie przytrafilo Ci sie gdzies w skalach...albo co gorsza w gorach! znajdz najlepszego ortopede w miescie, ktory specjalizuje sie w kolanach i zobaczysz co on Ci powie...pozdro
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-26 10:08 przez lesuaw.