Biegałeś kiedyś sprintem przez minutę?To taki kiepski czas na 400m, ale spróbuj sobie tak 13 razy w ciągu 25 min. Gwarantuję, nie wytrzymasz. Może ja jestem nienormalny, ale ostatnio po zaliczeniu na 400m (biegłem mniej niż minutę, po minucie sprintu bym chyba rzygnął) dochodziłem do siebie przez dobrą godzinę i jeszcze potem zakwasy miałem, mimo, że regularnie biegam (co drugi dzień po godzinie).