jasna sprawa:),
pamiętaj jednak, że owe serie i powtórzenia dotyczą faz 3 i 2 tygodnie (siła i wytrzymałość siłowa). w fazie wstępnej 4 tygodniowej chodzi o wytrzymałość, różnorodność i technikę czyli swego rodzaju kierunkową interdyscyplinarność wspinaczkową. właściwie nie łatwo lokować grupę dotarcia dla fazy wstępnej - sądzę, że nie odnosi się ona stricte do wspinacza, który jest u schyłku sezony wspinaczkowego (jak teraz) i był w tym czasie średnio aktywny - intensywność ~50-60%, taki jak mi się zdaje może od razu przejść do fazy 3 tygodniowej (2-ga), jednocześnie nasuwa się wniosek, że metoda 4-3-2-1 nie jest najlepszym wyborem dla wzmiankowanego osobnika. wydaje się ona być dedykowana bardziej do grupy osób: początkujących, mających sporą przerwę we wspinaniu, seniorów > ~45 lat chcących wrócić do formy/poziomu sprzed jakiegoś czasu, kiedy ich aktywność wspinaczkowa była większa, którzy mądrze nie chcą wpaść w sidła tereningu anaerobowego, który bez odpowiedniej kontroli i szczególnego rygoru wypoczynku nie da im żadnego postępu.