krasssnal Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie pomoże mu nawet że robił to na
> ciocie czy wujka, aparat ucisku nam się w kraju
> nieco rozinął i potrafi nawet POsłów udupić
> ale ktoś musi zacząć mówić.... Papiery zawsze
> się znajdą.
Jest POtencjalny problem. W kilku innych, bardziej znanych przypadkach, papierow nie trzeba szukac bo leza na wierzchu.
Lekarz i znawca sztuki Klich, zatrudniony przez soPOcki rezim w charakterze szefa MON, zleca obsluge imprez NATO za grube miliony swojej zonie. Tej drugiej, bo pierwsza bardziej samodzielna organizuje wraz z familia najgrozniejszych gangsterami, zbojowanie wokol tynieckich skalek.
POlityka prorodzinna pilkarzyny soPOckiej najpelniej POkazana zostala na przykladzie rodziny Misiakow (przy udziale wsiowych milaskow). Okradzeni wczesniej ze wszystkiego, z pracy, z godnosci, z pieniedzy, stoczniowcy sprzedani zostali ostatecznie calkowicie nieznanej firmie, za ktora kryje sie wojskowy wywiad Izraela. Tego samego Izraela, ktory przyjal ostatnio ponad milion POstsowieckich ludzikow w tym kilka tysiecy agentow GRU i KGB.