Piotrze...
Mam prośbę. Nie wklepujmy już spitów w skałach. I tak będą zastąpione punktami wklejanymi. Więc może od razu wkleić? Żeby nie "zaśmiecać" dróg "żelastwem" do usunięcia ( w niektórych miejscach cieszę się, że nie musimy przy wspinie używać busol magnetycznych - igła by się z pewnością wychylała...)
Pozdrawiam serdecznie.
Jacooś