do chwycenia za morde pomocne może okazać się jedynie faktyczne i dosłowne "chwycenie za mordę"
Ja wypowiedziałem quadowcom taką swoją małą prywatną wojnę i jako mieszkaniec Podlesic mogę liczyć na (mentalne?) wsparcie mieszkanców, którym też już puszczają nerwy. Temat był wielokrotnie wałkowany na wszelkich zebraniach, sejmikach jurajskich, spotkaniach z władzami Parków Krajobrazowych itp.
Co do fotografii to owszem może ona stanowić dowód w sprawie pod warunkiem że będzie przedstawiała:
1.) czytelne numery rejestracyjne Quada i tu niestety pojawia się problem, bo gro czterokołowców poprostu takich tablic nie posiada.
lub
2.) mordę delikwenta - i tu niestety kolejny problem - kask gwarantuje skurwysynom anonimowość
Niektóre ścieżki rowerowe, szlaki piesze są totalnie zaorane i tym samym nieprzejezdne dla rowerów a tym bardziej dla piechurów a władze parku i policja rozkładają ręcę bo "czymże niby mieli ich gonić?"...
- ot i gorzka puenta.
Pozostaje więc pospolite ruszenie
Ja w każdym razie broni nie składam.
Radek Moczulski