Re: Techniki linowe na lekcji WF

makar Napisał(a):

> > Jak dla mnie, to jest żenada.

> 1. Ilu wspinaczkowych kumpli, co głupi błąd
> zrobili, pochowałeś?
> 2. Czy masz dziecko?

Liczba pochowanych kumpli i posiadanych dzieci nie upoważnia Cię do takiego traktowania ludzi. Gość pytał tylko i wyłącznie o kurs, który musiałby ukończyć. Oraz o możliwość pozyskania środków. Napisał też dużymi literami, że jest LAIKIEM, co znaczy, że chyba dobrze sobie z tego zdaje sprawę.
Mogłeś mu przecież grzecznie, merytorycznie napisać, że to kwestia co najmniej kilku lat szkolenia, i że istnieją poważne przeciwwskazania wobec łączenia wspinania/zabaw linowych z WF-em. Tymczasem z góry założyłeś, że to człowiek nieodpowiedzialny i niebezpieczny. On się nie pytał, jak przerobić ścianę szkoły na ściankę wspinaczkową, tylko co powinien zrobić (a raczej, co MUSI zrobić), żeby móc zrealizować określony cel. Co więcej, nie pytał jak zarobić na ludzkiej naiwności oferując małpi gaj dla turystów. Pytał co jeszcze może zrobić jako nauczyciel dla swoich podopiecznych, pomimo trudnych warunków pracy w wiejskiej szkole. Spokojnie dałoby się trwale wybić mu z głowy nierealny i niebezpieczny pomysł bez obrażania go przy okazji.

Dzięki nauce wylatujemy w kosmos,
dzięki religii wlatujemy w budynki.