Używałem magnezji Petzla, BD, Mammuta, Metoliusa, i tej Chińskiej tandety importowanej przez Lhotse. Generalnie jeżeli chodzi o komfort wspinania to nie widze większej różnicy - Petzl i Metolius są "delikatne", pozostałe "szorstkie" ale na chwytach żadnej różnicy to nie robi. Za to wyraźnie widać że używając tej taniochy Chińsiej po 3 dniach w skałach mam całe donie popękane i połuszczone, a te lepsze dają mi co najmniej tydzień spokojnego wspinu. Najbardziej pasuje mi Metolius - tylko cena najmniej mi sie w nim podoba...
sorki za powtórki...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-07-26 20:22 przez TomX.