> gdy tylko wszedlem na panel, z drugiej strony nie
> pytajac o nic zawsze ladowal sie jakis osobnik, i
> za nic na swiece nie chcial odpuscic swojej drozki
> zlozonej z 5u ruchow. O zrobieniu obwodu czyli
zwrociles mu uwage? czy wylewasz zale na forum?
> boulderami po klamach, i zacznie sie wspinac jak
sciana jest zarowno dla poczatkujacych jak i bardziej zaawansowanych
nie kazdy musi byc tak zajebisty jak ty
> przystawke w momencie kiedy sie wspinam, nie moze
> nawet poczekac az przejde. A jak zacznie z drogiej
zwrociles mu uwage na to zachowanie?
> razy zeby wkoncu zrobic wpinke. No ale uwazaja sie
> za bogow wspinania. Potrafia nawet przyjsc z kreda
> i gryzmolic jakies nieprzemysalne bouldery, ktore
> wymysalja od reki, a ktore nawet dziecko by
> zrobilo.
napisz wkoncu gdzie byles nowo/obo, bo nie wiadomo kogo/co cisnac
> Wczesniej wspinalem sie w innym pieknym miescie i
od kiedy warszawa jest piekna?
> przez wiele lat nie spotkalem sie z takimi
> sytuacjami, zawsze wspinacze byli wobec siebie
> zyczliwi i kulturalni. Tu w warszawie wiekszosc
> burakow przychodzacych sie powspinac nawet sie nie
> wita ani nie mowi czesc na dowidzenia.
tez bym sie nie wital z bucem ktory uwaza sie za alfe i omege, ktory szydzi z poczatkujacych ze robia przystawki po klamach
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-07-24 11:26 przez niekrasz.