A i tak chuja to da........
Człowieku, czy wiesz jak łatwo jest ustawić filtr antySpam??
Kiedyś bardzo lubiłem się wspinać na 502, potem z wielu powodów mi minęło.....
W każdym razie sporo interesowałem sie tematem gówna i poszukiwaniem dróg zapobieżenia temu, no i informuje że drogi administracyjne pozbycia się "gówniarza" są nieefektywne i nie ma co na ie liczyć.
Kiedyś też się skłaniałem, ku pokojowemu rozwiązaniu (w sensie nie wpuszczania wpierdolu kolesiowi), ale ani gmina ani policja nie bardzo są zainteresowane tym faktem (502'ka to nie jest żaden pomnik przyrody....) i nawet robienie fotek nie wiele pomoże, może za smarowanie samochodu upomną go, ale to tyle.
Podobnie lokalsi, nie bardzo wiedzą co z kolesiem zrobić, generalnie człowiek ten jest we wsi czarną owcą i robi smród w lokalnej społeczności. Takie klasyczne "zabić sekala" (czy ja ten tytuł brzmi) by się przydało:-).
Myślę, że w tym roku wezmę się za ten temat, bo mam kolegę któremu 502'ka bardzo by pasowała pod względem umiejętności. Nie powiem jaki jest plan, ale mocno konkretyzuje sie on w mojej głowie. Generalnie, kto mieczem wojuje.....
Peace,
J