pureforce Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> dzięki , lekarza już zaliczyłem złamane nie jest,
> ale poza tym nie wie nic
> pozdro
Nie no ze nie zlamane to oczywiste od poczatku: zlamanie puchnie i nie ruszylbys nawet reka w lokciu z bolu. To co ci sie stalo to naciagniecie/zerwanie sciegna lub miesnia ( tak dla skrutu, ilosc mozliwych kontuzji jest ogromna, mogles naderwac lub naciagnac torebki satwowe, przyczepy sciegnien i wiele wiele innych rzeczy). Jesli tylko naciagniecie to postepowanie opisane na stronie Kuby powinno dac rezultaty. Jelsli tozerwanie to najprawdopodobniej interwencja chirurgiczna, ale jesli ruszasz palcem z wmiare umiarkowanym bolem a powaznie boli tylko pod obciazeniem to raczej jest to naciagniecie.
Generalnei im szybciej zaczniesz to leczyc, tym szybciej przejdzie. Najgorsze sa zaniedbane kontuzje.
Wogole wszyscy wspinajacy sie powinni koniecznie znac trzy rzeczy:
-zasady pierwszej pomocy
-zasady asekuracji
-zasady postepowania z kontuzjami
K
========================================================
If you say run, I'll run with you,
If you say hide, we'll hide
========================================================