dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> >>i każde rady, uwagi są cenne,
>
> to "kazde" mnie niepokoi, serio
w jaki sposób Cię niepokoi?
"każde" na zasadzie np. 20 maili; 1 ew. wirus; 2-3 reklamy, pozostałe do rozważenia.
> z drugiej strony jesli każde - to czemu moja nie?
hmm..drobne nieporozumienie, dajesz mi radę żebym nie słuchała rad anonimowych osób w sieci...już jako luźne skojarzenie...Ty również jesteś anonimowy... :)
> >>zwłaszcza konstruktywna wymiana poglądów i
> doświadczeń :) Uczę się.
>
> dla poczatkującego zasadniejszym jest pobieranie
> wiedzy w oparciu o aksjomaty wypowiadane przez
> fachowców , a nie wymiany pogladów zwłaszcza
> anonimowo głoszonych, tudziez prawie prawdziwe
> doswiadczenia;
ok. rozumiem, może niewłaściwie to wyraziłam, ale nie pytam czy i jak wejść na 20 czy na 50m. na skały bez zabezpieczenia(sorry), tylko ew. o osobę do wspinania, sprzęt (swoją drogą mam okazję kupić za przystępną cenę: "Petzl: Kask - Elios - A42, Reverso - D15, Karabinki William Screw-Lock - M36Sl - 2, Czołówka MYO XP - E83P, Beal:Petla 60cm - SAD60, Uprząż Aero Moutain II - HAM, Taśma wiązana szeroka 1m, Prusik 6mm - 1m, Prusik 6mm - 1,5m, Jebadełko Lacki-Vaude takie z zintegrowanym zapięciem w postaci karabinka drucianego") + linę i ekspresy...i buty:) a na razie mam problem z zakupem liny, bo nie wiem jaką (sporo o sprzęcie jest na www.ngt.pl tyle, że czasami nie wiem o czym czytam). Przyszły instruktor jest niewątpliwie fachowcem, nie podważam tego, ale 1. nie jedynym, 2. jak mam ocenić, kto jest tym fachowcem, skoro nie mam pojęcia o wspinaczce? (Zapisać się do renomowanej szkoły wspinaczkowej prowadzonej oczywiście przez fachowców? ;) Jak na razie na forum są bardzo życzliwe i pomocne osoby...wszystkie:) i sporo już się dowiedziałam....serio.
>
> serio
>
> pozdr
> dr know
>
>
pozdrawiam
mago