Do Nowaka:
<Robert wybacz ale tresc Twojego postu nie wnosi nic poza jakimiś wątkami osobistymi.
Wnosi i to bardzo wiele - wskazuje bowiem na Twój brak kompetencjiaby wypowiadać się na temat "toolingu"
<Dyskusja w tym stylu na forum w moim odczuciu jest obciachowa...
Sam ją rozpocząłeś i to właśnie w takim stylu....
<Nic dziwnego że w tej wizji Ja jestem ślepy,
<bo jeszcze nie dane mi było zobaczyć prawdy objawionej...
jesteś nadal ślepy - uwazam, że jeśli spróbujesz wspiannia na dziabkach i uważnie przeczytasz o przejściach Presleja, Jaspera, Stecka itp (np. Góry, Alpinist) - i je przeanalizujesz to z pewnościa zobaczysz prawdę objawioną!
Postaram się to zilusrtować przykładem pierwszym z brzegu:
aby zrobbić w dobrym stylu wymagające drogi alpejskie konieczne jest sprawne poruszanie się na dziabkach - i nie chodzi tutaj wyłącznie o przejścia bez łapania się haków, ale również tzw. wspinanie hybrydowe- a zatem jeśli nie masz odpowiednio dużego zapasu w "toolingu" w skałkach - trudno mówić o dobrych wspianczkach w alpach. Podobnie rzecz się ma ze wspianczką letnią w górach. Pokonanie Nosa czy, Drogi słoweńskiej na Trango wymaga wysokiego poziomu skałkowego - zapytaj Siwego.
Zatem reasumując: ostatnie zdanie z Twojego pierwszego posta gdzie"radzisz zamiast toolingu wspianie po Brzytwie okhamma" jest nieuzasadnione i świadczy o Twoim niezrozumieniu problematyki! Treningowo można się nawet wspinać we wrześniu - ma to racjonalne uzasadnienie (chodzi o tzw. zasadę systematyczności i trwałości - wyjaśnianie pojęć znajdzieesz w każym podręczniku z zakresu metodyki WF)
<Trenuj trenuj!
<Przypominam tylko że Płyta Kostka i drogi na lewo od niej, a takze Czarne i Mrowcze Zaciecie
<(oraz pozostale sciany wymienione w poscie) to nie sa ani nowe drogi "toolowe",
<ani zadne kuzwa "zimowe standardy"
Nie wiem co to "zimowy standard" a po drugie są to drogi przeznaczone do "toolingu". Osobiście szanuję Umowę!
Aha - za niedługo okaże się żę Mapet Show też już wcześniej był robiony....
Przepraszam za błędy - śpieszę się mam syna na kolanach....:)
Aha polecam też koledze ksiąkę W. Gadda......- może kolega redaktor przejrzy na oczy i przestanie bawić się w tanią reklamę....
Zmieniany 6 raz(y). Ostatnia zmiana 2006-12-05 00:21 przez Robert Roko.