Tak serio, to przy wyborze instruktora ważne są następujące rzeczy:
1. Lokalizacja, jeżeli nie znasz nikogo kto się wspina to kurs jest twoją najlepszą szansą na zapozanie partnera, dlatego warto poszukać inst. w najbliższej okolicy, to daje na początku wejście w tzw. środowisko.
2. Personifikacja. Komercja sprawia, że niektóre sławy inst. zamiast szkolić osobiście mają pomocników, którzy robią czarną robotę, a rzeczony mistrz tylko podpisuje papiery (nie powiem czasem pomocnicy są lepiej przygotowani od mistrzów ale to inna sprawa). Dlatego warto jeszcze przed płaceniem sprecyzować kto osoboiście będzie Cię szkolił w Szkole Iksiniskiego.
3. Jeżeli robisz kurs skłakowy, a potem taternicki należy to robić u innych inst. To bardzo doświeżające, a pozatym unikasz kultu jednostki.
Co do nazwisk to łatwiej chyba powiedzieć, kto się nie nadaje...