AndrzejZ Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W raach poszukiwań śladów aktywności
> wspinaczkowej Lema przeczytałem właśnie
> książkę biograficzną napisaną przez jego syna
> --- nie ma tam wzmianki o działalności
> wspinaczkowej. Natomiast jest że w młodości
> sporo jeździł na nartach.
>
> Jest nawet zabawna historyjka jak załatwiał
> sobie bilety na kolejkę:
> dzwonił z pensjonatu ZLP, że zaraz tam wyślą
> "gońca", żeby mu sprzedali bilety dla ważnych
> osób, po czym sam się tam udawał,
> przedstawiają się jako ów goniec...
> :)
Cóż, skoro taki szperacz i mistrz szczegółów jak Ty nic nie znalazł, to obawiam się, że coś mi się pomyliło. Jeśli ustalę, skąd miałem takie skojarzenia - niechybnie powiadomię.
pozdr