Czy 5 dni to nie za dużo? No chyba że liczysz z dojazdem z Gdańska i jednym dniem odpoczynku w Piątce :) Jak na mój gust, to taką wycieczkę można zrobić w dwa dni bez specjalnego gnania.
Również sugeruję zacząć od Rysów.
ciazzz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cześć,
> Myślę o zrobieniu w wakacje jak zejdzie
> większość śniegu grani tatr wysokich od
> Liliowej przełęczy po Rysy, no przyszłościowo
> może też część słowacka, ale na razie tylko
> o polską cześć pytam. No i pytanie, po pierwsze
> jak z trudnościami, w skałach robię około 6.1
> no ale nie chciałbym się pchać w teren
> trudniejszy niż 5 na własnej. Co do
> doświadczenia mam już za sobą kurs taternicki,
> w weekend była już pierwsza próba i udało się
> urobić grań szpiglasowego wierchu. Druga cześć
> to czas, 5 dni chyba powinno wystarczyć na taką
> wyprawę w nie szalonym tempie? Legalność
> przejścia to też sprawa, od Świnicy do wrót
> Chałubińskiego wspinać się nie można, prawda?
> Chyba na tyle pytań, chociaż jakby ktoś rzucił
> jakimś tips&tricks, opisem przejścia albo może
> jakiś przewodnik godny polecenia to bym był
> wdzięczny.
> Pozdrawiam