Hej,
Ta "zywa drabina" na Motyce na WSZW to - o ile dobrze pamietam - chyba taka wypychajace miejsce z ktorego trzeba wejsc przez prozek/stopien do bodaj malego zaciatka. Szczegolow nie pamietam zbyt dobrze ale moim zdaniem ten 2-3 ruchy sa raczej trudniejsze niz V, powiedzialbym spokojnie bym dal V+ ale: (a) jest to miescje bardziej niewygodne niz trudne, kwestia poustawiania sie i idzie gladko (b) to tylko miesjce i brak jakiegos ciagu, wiec roznie roznie ludzie to odbiora. Na pewno dobre butki tam pomagaja bo chyba stopni zbyt duzych tam nie ma przy przejsciu przez ten prozek, wiec moze stad ta drabina.
pozdr