Jak mam nadzieję kojarzą koledzy akcję "PEPIK" prowadzoną zasadniczo dla obszaru Tatr Bielskich (w razie czego można znaleźć w googlach).
O tym że na terenie Tatr Zachodnich dzieją się rzeczy podobne słychać od dawna, a czasem nawet wydaje się że i widać, tylko w sumie jak np. odróżnić legalną "zwózkę" drewna od nielegalnej?. W sumie specjalnie nikomu to zapewne nie przeszkadza, a przynajmniej nie przeszkadzało, ale może czas żeby zaczęło.
Proponuję by redakcja brytana otworzyła jakiś adres do przesyłania informacji tego samego rodzaju co zbierał PEPIK.
Nazwijmy to "przygotowaniem do hakówki w TZ" ;-).
Ślady ochrony przyrody w Tatrach Zachodnich - szlak na Siwą Przełęcz z Chochołowskiej.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-12 22:18 przez grubyilysy.