dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Andrzeju - Filar Grońskiego był jedna z moich
> pierwszych dróg w Tatrach - zrobioną jeszcze
> przed kursem skałkowym! podobnie jak Zebro Czecha
> zimą; i nie dysponowaliśmy taaaakimi fotkami;
no to wszystko jasne - za wczesnie zrobilem kurs!:) A fotki sa z 'po' a nie 'sprzed'.
> przecie Groński i Uznański przeszli tamtędy w
> trzydziestym pierwszym ubiegłego stulecia!
Tak sobie mysle, ze oni w sensie topograficznym mieli latwiej - macali gdzie puszczalo, a nie trzymali sie (cokolwiek slepo) schematow, z ktorymi roznie bywa.
>
> Ptica - rada ode mnie - taka ogólna - w Tatrach
> masz dwie ścieżki:
>
> 1) dużo chodzenia poza szklakiem, graniówki,
> grzędy dwójkowo-trójkowe i takie tam;
> 2) tęższy przypak
>
> ideał - oba punkty naraz!
Jasne, ale ja bym dodal trzecia, najwazniejsza - duzo czytania i scian, i topo. Bez tego tezszy przypak tylko w powazniejsze problemy moze zaprowadzic, bo ew. zapych bedzie dluzej puszczal i wpuszczal w coraz wieksze trudnosci.