Slowacki mi nie obcy, mamy mnostwo wspolnych albo bardzo podobnie brzmiacych wyrazow, ale jednak tych niezrozumialych tez jest troche, zwlaszcza w jezyku specjalistycznym, a takim slownictwo gorskie przeciez jest. Probowalem sobie dokladnie przetlumaczyc opis drogi po slowacku i znaczenie wielu slow bylo nie do znalezienia w sieci. Za to znalazlem informacje, ze powstal kiedys odpowiedni slowniczek - Eugen Guttek & Jan M. Kowalik opracowali w 1990 r slowacko-polski slownik alpinistyczny. Niestety, wydrukowano tylko 50 niesprzedaznych egzemplarzy. Dzieki pomocy kolezanki dostalem ksero jednego z nich do rak. Tylko 700 hasel, ale co trzeba jest, a i zabawa przednia :) Najlepszy przyklad:
drž! - blok!
drž betonovo - kurwa blok!
drž na fix! - kurwa blok!
drž na pevno! - kurwa blok!
Jednak polski latwiejszy ;)
A ze ja w starotaternickim nieobyty, to przy okazji mam pytan pare do znajacych sie - co to jest, po polsku: kar i krwawa pięść? Bo cwanglę i kotę udalo mi sie znalezc:)
P.S. Z tlumaczen innych - zaslyszanych:
Lina!! - budu jebat lano! - uzycie na wlasna odpowiedzialnosc :)