Hej
Dokladnie jak pisze Paul, z rampy to juz chyba najlepiej przez pik. Na rampie miejsca II-III max, potem juz praktycznie bez trudnosci do gory i do zejscia. Wycofu przez Cmentarzysko nie probowalem (tzn raz zaczalismy zjazd ale zmienilismy zdanie ;-)) ale "z drugiej reki" slyszalem ze miedzy zjazdami jest niezbyt ciekawe zewspinywanie w czujnym terenie. Byly jakis rok temu chyba ze dwa watki o Kiezmarze i zejsciach, rowniez tych alternatywnych - poszukaj w archiwum forum.
pozdr