Widzę, że potorzyły się fankluby to bardzo miłe i cieszy (łącznie z wyznawaniem uczuć :)
Większość przedmówców jest bardzo zadowolona ze swoich instruktorów- super.
Pamiętaj jednak, że na kursie powinni sprzedać Ci ogrom wiedzy teoretycznej bardzo przydatnej nawet w najmniej oczekiwanym momencie no i oczywiście praktyka, a zwłaszcza samodzielność (żeby nie trzeba było dzwonić z byle problemem do instruktora). Jestem przekonany, iż tego nie da się zrobić w bardzo krótkim czasie, nie oszukujmy się. Większość prywatnych szkół (nikogo nie obrażająć - nie mam takiego zamiaru) niestety nie ma czasu na tą tzw. teorię a i z praktyką różnie bywa (np. instruktor nie uczy samodzielności chcąc jeszcze oczywiście za kasę po kursie pochodzić z byłym kursantem i doszlifować jego umiejetności :)
Taki kurs to poważna sprawa.
Ja zaufałem profesjonalistom, którzy od dziesięcioleci się tym zajmują zawodowo. Nie mozesz ominąć żadnego etapu szkolenia taternickiego, nie śpiesz się !!!
No i dlatego zaufałem BETLEJEMCE.
I jeszcze raz .... ta atmosfera !!!!!!!!!!! (a Kierownik - "BOBAS" - extra GOŚĆ)
pozdrawiam