A gdzie się będziesz wspinał najczęściej ? Jak masz jeden tygodniowy wyjazd na west w ciągu roku to chyba nie warto kupować 70 czy 80m, w Polsce spokojnie wystarczy 50m na wiekszości dróg (może się zdarzyć, że braknie, ale jednak najczęściej nawet przy 50m sporo liny będzie jeszcze leżec na ziemi). z 60m na weście być może nie wszystkie drogi będą w zasięgu, ale dróg jest na ogól na tyle dużo, że zawsze znajdziesz taką do 30m długości. Poza tym jak się uprzeć, to zawsze możesz się przepiąć te kilka m nad ziemią i dokończyć zjazd. Jeśli kasa to nie problem, a ramiona nie bolą od noszenia nadbagażu, to kup dłuższą, a jak wspinasz się tylko w Pl i z kasą krucho, to i 50m posłuży idealnie. Ja osobiście zaczynalem od 50m, kolejna była też 50m, później 60m i teraz 70m z tymże wspinam się głównie na weście po długich drogach.
Wolę oddać bezdomnemu, niż dołożyć INWalidzie.