Marheva Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Linę/ekspres/uprząż też w pewnych warunkach można zajebać jednym/kilkoma lotami. Choć
> przeważnie wytrzymują znacznie dłużej. I raczej o takim użytkowaniu pisałem a propo
> blaszki.
Nie chcę się wypowiadać z braku kompetencji.
Ale z zasłyszanych od znajomych szambonurów informacji wynika, że jak w jaskini jest mokro (a jest mokro prawie zawsze) to liny są ubłocone i działają jak papier ścierny.
A co robi mokra i ubłocona lina z przyrządem zjazdowym i karabinkiem to już wiem z własnego doświadczenia.
scandere necesse est