rezerwa Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> na początku mrozów jeździłem w tej samej
> bluzie + polarek chyba 100 oraz na wierzch toporny
> ortalionik za 49zł
IMHO, o ten polarek jest za grubo.
Ja przy temp do -5C jeżdżę w koszulce z długim rękawem (http://www.mountainwarehouse.com/running-cycling/mens/technical-tops/endurance-long-sleeved-tee-shirt-p5230.aspx?cl=RED) i na to jedynie Altura Night Vision Evo Jacket, rękawice rowerowe, i kask Grivel'a bez czapki.
Do roboty mam 8km i wyrabiam je w ok 22-24 minuty, co wg. runkeeper.com daje średnią prędkość 20km/h i dla mnie ubranie do tego tempa jest idealne aby nie dojechać do pracy spoconym. A wystarczy, że ulice puste albo zielona fala i depnę ponad 35-40km/h chwilowej, momentalnie robi się mocno za ciepło.
Mateusz Łoskot
"Partycypacja w całym tym procesie jest formą tortury"
--Szalony