astrodog Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ali7 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Kosztowo lepiej wychodzi to:
> > [
www.hurt.com.pl]
>
> Super ale ja zwykle baterie w czołówce wymieniam
> raz do roku i nie widzę sensu kupywania ladowarki
> i akumulatorkow w celu zwrotu kosztów za 12 lat.
>
> Poza tym 1.2V to nie 1.5V. Preferuje wiec baterie
> nawet jeśli bedzie wymagało to wojny z
> Greenpeace. ;)
>
> pozdr
> astrodog
Raz na rok wiadomo, że nie ma sensu. Ale jak biegam z czołówką wieczorami po lesie to na litówki trochę rocznie by szło.
Co do napięcia - do czołówek ze stabilizacją oświetlenia (np. Myo RXP) można pakować akumulatory i nic to nie zmienia w poziomie światła.
Chociaż na jeden wypad może i sam wziąłbym litówki - lżejsze.