carconosh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam
> Poczytałem o testach, poczytałem jak ten model
> jest zachwalany przez producenta i sklepy. Mam
> pytanie do użytkowników: Jakie macie opinie o
> tym bucie, gdzie wg Was najlepiej się sprawdza.
> Szykuję sie do kupna nowych butów, wspinam się
> głównie w wapieniu, czasem w piachu lub
> granicie, na drogach o trudnościach w przedziale
> od V do VI+. Aczkolwiek mam nadzieję, że w
> końcu zrobię cos trudniejszego...
Widzę, że sporo odpowiedzi dostałeś w duchu "nie warto
kupować, bo na tym poziomie i tak nie poczujesz różnicy".
Ja się już parę lat wspinam właśnie na takim poziomie i jak
najbardziej czuję różnicę - galileo ma dość twardą podeszwę
i jak się go dobrze dopasuje do stopy to bez wysiłku można
stać na stopniach na których przy gorszych butach musiałbyś
niesamowicie usztywniać palce. Skądinąd czucie jakieś trochę
słabsze przez to. Dobre buty, ale nie uniwersalne - zupełnie
się nie sprawdzają w rysach: brak ochrony od góry, kształt
wymuszający wygięcie palców sprawia, że klinowanie takiego
buta w rysie jest bardzo bolesne. Guma faktycznie dobra, ale
nie widzę różnicy między onyxem a poprzednim 5.10 stealth.
Jest jeszcze jedna rzecz, która ma znaczenie przy butach
za które trzeba więcej zapłacić - płacisz nie tylko za jakość,
ale też trwałość. W porównaniu z paroma innymi butami, które
miałem, wolniej się zużywają, znacznie wolniej się rozbijają -
zapewne wystarczą na dłużej, więc różnica w cenie robi się
pozorna.
Dzięki nauce wylatujemy w kosmos,
dzięki religii wlatujemy w budynki.