strach w automobilu

18 lis 2004 - 08:52:38
drodzy forumowicze,
oto zdarzenie, które niedawno mi się przydarzyło i postanowiłem
sie z Wami nim podzielić, ot tak po prostu,
bo nie nadaje się to raczej na dyskusję, co więcej uprzedzam,
że jest wybitnie niewspinaczkowe

w weekend 11 listopada, około południa jechałem sobie autkiem na świąteczny obiad do szanownych rodziców;
środek dnia, jadę sobie spokojnie, jestem zamyślony,
mijam skrzyżowanie i (przyznać muszę) dość niedbale zmieniam pas - nie powodując jednak zagrożenia na drodze - wcześniej w lusterku widziałem opla, który dojeżdżając do skrzyżowania hamował (równorzędne); opel rusza ze skrzyżowania (ja jestem ze 30 m od niego), dojeżdża do mnie, trąbi i wali długimi - ok, stary napieraj, po co te nerwy - myślę sobie w duchu; opel wyprzedza mnie i zaczyna hamować mi przed nosem, powtarza to kilka razy; nie wytrzymałem i pokazałem mu "palec", czyli fakera;

koleś się zatrzymał i wybiega z samochodu z dużego kalibru kastetem na ręku!! biegnie do mnie - zatkało mnie zupełnie, włączyłem wsteczny i gaz do tyłu (była pusta ulica),
ludzie na mnie trąbią (słusznie), na debila nikt nie zwraca uwagi;

wszystko działo się przed kolejnym skrzyżowaniem, koleś wrócił się do opla i odjechał;
myślę sobie: już po sprawie, co za nerwus jakiś;
odczekałem chwilę, jadę dalej, skręcam (nakaz) i co widzę?
ten mafioso czeka na mnie 100 metrow dalej na poboczu; jestem na 2 pasmowej-jednokierunkowej - nie mam wyboru, mijam go -
- i tu zaczyna sie 15-sto minutowy pościg po mieście, prawdziwa kowbojka jakiej nie miałem nigdy w życiu, szczegułów oszczędzę;
facet byl tak agresywny, że dawno nie mialem takiej adrenaliny,
jadąc dzwoniłem na policję, nie wiem po co (absurdalna rozmowa z operatorką), niestety po drodze zero radiowozu,
tamten zajeżdżał mi drogę z obu stron, toczył pianę z czerwonego pyska, zmuszał mnie do zawracania, machał kastetem zza szyby, zawracałem przez wysepki, pod prąd itd
w koncu po kolejnej nawrotce mnie zostawił,
- długo jeszcze spoglądałem we wsteczne lusterko

przyznam, że zachowanie i agresja na twarzy tego polaka spowodowała u mnie pietra zupełnie innego rodzaju niż ten, który bywa na wspinaniu,

dawno sie tak nie bałem,

ktoś powie: trzeba wozić duży klucz ze sobą, żelastwo jakieś -
taa, racja, tylko jeszcze trzeba być psychicznie gotowym do jego użycia,
ja nie byłem, on był - i to z dobrym wyprzedzeniem;

a jeśli chodzi o strzelanie sie po ryju, to mój ostatni raz był może na początku liceum, albo wcześniej;

co za kraj...



Wiadomość zmieniona (18-11-04 11:00)

[www.szkolaalpinizmu.wordpress.com]
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

» strach w automobilu

kwadrat 18 lis 2004 - 08:52:38

Re: strach w automobilu

Manu 18 lis 2004 - 08:58:18

Re: strach w automobilu

No_way 18 lis 2004 - 09:03:52

Re: strach w automobilu

Konyagi Ice 18 lis 2004 - 09:15:55

Re: strach w automobilu

kwadrat 18 lis 2004 - 09:37:50

Re: strach w automobilu

bodkin 18 lis 2004 - 09:25:02

Re: strach w automobilu

No_way 18 lis 2004 - 11:03:11

Re: strach w automobilu

babcia m 18 lis 2004 - 09:38:49

Re: strach w automobilu

Manu 18 lis 2004 - 09:59:05

Re: strach w automobilu

praktykujący muzułmanin 18 lis 2004 - 11:14:16

Re: strach w automobilu

pokor 18 lis 2004 - 13:17:21

Re: strach w automobilu

No_way 18 lis 2004 - 13:30:11

Re: strach w automobilu

dr know 18 lis 2004 - 13:32:44

Re: strach w automobilu

Manu 18 lis 2004 - 13:59:17

Re: strach w automobilu

dr know 18 lis 2004 - 14:13:06

Re: strach w automobilu

No_way 18 lis 2004 - 14:30:45

Re: strach w automobilu

dr know 18 lis 2004 - 14:35:22

Re: strach w automobilu

dr buchadło 18 lis 2004 - 13:49:33

Re: strach w automobilu

mihal 18 lis 2004 - 14:24:08

Re: strach w automobilu

Starosta 18 lis 2004 - 14:28:56

Re: strach w automobilu

praktykujący muzułmanin 18 lis 2004 - 14:32:23

Re: strach w automobilu

No_way 18 lis 2004 - 14:33:48

Re: strach w automobilu

Manu 18 lis 2004 - 14:34:57

Re: strach w automobilu

kwadrat 20 lis 2004 - 23:16:48

Re: strach w automobilu

VoY 19 lis 2004 - 08:14:23

Re: strach w automobilu

dr know 19 lis 2004 - 08:28:02

Re: strach w automobilu

VoY 19 lis 2004 - 08:31:01

Re: strach w automobilu

dr know 19 lis 2004 - 08:46:31

Re: strach w automobilu

babcia_m 19 lis 2004 - 08:39:03

Re: strach w automobilu

babcia m 19 lis 2004 - 08:49:03

Re: strach w automobilu

Ryba 19 lis 2004 - 18:17:33

Re: strach w automobilu

VoY 19 lis 2004 - 09:15:10

Re: strach w automobilu

babcia_m 19 lis 2004 - 09:21:44

Re: strach w automobilu

babcia m 19 lis 2004 - 10:50:05

Re: strach w automobilu

gl 19 lis 2004 - 09:30:36

Re: strach w automobilu

dr know 19 lis 2004 - 09:51:31

Re: strach w automobilu

kwadrat 20 lis 2004 - 23:22:02

Re: strach w automobilu

himalayax 19 lis 2004 - 11:37:30

Re: strach w automobilu

Czajna 19 lis 2004 - 18:33:19

Re: strach w automobilu

turbo 20 lis 2004 - 16:28:18

Re: strach w automobilu

kwadrat 21 lis 2004 - 00:06:05

Re: strach w automobilu

Starosta 21 lis 2004 - 06:48:49

Re: strach w automobilu

Starosta 21 lis 2004 - 07:03:08

Re: strach w automobilu

kwadrat 21 lis 2004 - 20:25:22

Re: strach w automobilu

Rudy 21 lis 2004 - 18:47:55

Re: strach w automobilu

Rudy 21 lis 2004 - 18:51:31

Re: strach w automobilu

hm 28 lis 2004 - 13:51:40



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty