jasne, oczywiście że jasne
żeby wjechać do Koblańskiej to trzeba mieć nasrane we łbie i to niewąsko;
żeby do Będkowskiej to kwestia skorzystania z nieszczelności kontroli dla własnej wygody;
analizując te dwa przypadki w jednym układzie to róznica jest drastyczna - to fakt ("a fakt, to najbardziej upierdliwa rzecz na świecie");
przyglądając się przypadkom dogłębniej - róznica trochę maleje;
a to dlatego że podobno świadomość ekologiczna w naszym srodowisku jest stosunkowo wyższa, dbałość o nasze kochane rejony również...etc niż u nazwijmy to roboczo "dresów i plastików";
mam nadzieję że maritum z tych zawiłych zdań wynurza się jasne
pozdr
dr know