Hm, campigazy niebieskie, czyli kartusze przebijane przez maszynke..Myślę że jeśli zostanie w maszynce, to tak (np. stare francuskie "globe trotter" były tak skonstuowane że dało się napełniać...) bo inaczej jak uszczelnić?Tylko że to chyba mało uniwersalne, a poza tym te przebijane kartusze sa w miare tanie.
Jeszcze jedno. W sklepach technicznych można bardzo tanio kupic kartusze "z gwintem i uszczelką" służące do lutownic. Sa tansze niz do maszynek, mieszanina gazów w zasadzie ta sama, tylko kształt niewygodny (wydłuzone w pionie, więc łatwo wywrócic razem z menażką - trzeba stailizować, np. kamieniami).